- Staram się znaleźć złoty środek - robić rzeczy słuszne i potrzebne z punktu widzenia długofalowego interesu państwa, a z drugiej strony nie tracić "słuchu społecznego" - mówi o swojej prezydenturze Bronisław Komorowski w rozmowie z "Super Expressem".
Komorowski nie chce udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy podjął już decyzję o tym, że będzie walczył o drugą kadencję na stanowisku prezydenta kraju. - Jedną z najgorszych rzeczy, która może się przytrafić politykowi, jest działanie wyłącznie pod kątem przyszłych wyborów i z zamysłem, żeby zostać ponownie wybranym. Wpada się bowiem w ten sposób w pokusę robienia rzeczy jedynie popularnych, a niekoniecznie potrzebnych - mówi jedynie.
Prezydent podkreśla też, że "praca polityczna zawsze niesie ze sobą i radość, i poczucie satysfakcji, ale też różne przykrości i trudy". - Mam zamiar kierować się nadal nie tym, co sprawia mi przyjemność, ale tym, co ja mogę dać z siebie innym ludziom i wedle tego będę kształtował swoje własne plany związane z prezydenturą - zapowiada.
Prezydent podkreśla też, że "praca polityczna zawsze niesie ze sobą i radość, i poczucie satysfakcji, ale też różne przykrości i trudy". - Mam zamiar kierować się nadal nie tym, co sprawia mi przyjemność, ale tym, co ja mogę dać z siebie innym ludziom i wedle tego będę kształtował swoje własne plany związane z prezydenturą - zapowiada.