W czwartek podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos rząd Niemiec złożył Rosji ofertę współpracy gospodarczej pomiędzy Unią Europejską a Eurazjatycką Unią Gospodarczą - pisze niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung". Warunkiem rozpoczęcia współpracy jest jednak przywrócenie pokoju na Ukrainie.
Niemiecka kanclerz powiedziała, że Unia Europejska jest gotowa do współpracy w ramach wspólnej przestrzeni handlowej. Temat podchwycił także wicekanclerz Sigmar Gabriel, który zasugerował, że po zakończeniu wojny powinno się rozpocząć dyskusję na temat strefy wolnego handlu.
Dziennik zwraca uwagę, że i Merkel, i Gabriel używali terminu, którego autorem jest Władimir Putin. Chodzi o obszar handlu pomiędzy Lizboną a Władywostokiem.
Pomimo niemieckiej propozycji Merkel skrytykowała także po raz kolejny aneksję Krymu i uznała sankcje gospodarcze za konieczne na ten moment.
Dziennik zwraca uwagę, że i Merkel, i Gabriel używali terminu, którego autorem jest Władimir Putin. Chodzi o obszar handlu pomiędzy Lizboną a Władywostokiem.
Pomimo niemieckiej propozycji Merkel skrytykowała także po raz kolejny aneksję Krymu i uznała sankcje gospodarcze za konieczne na ten moment.