"Puls Biznesu" na pierwszej stronie uchyla rąbka tajemnicy w sprawie nowej strategii dla sektora naftowego, którą resort gospodarki przygotował w imię - jak twierdzi - zasad i bezpieczeństwa energetycznego. Jej trzonem jest umocnienie państwa w branży, zablokowanie prywatyzacji i postawienie tamy dla wrogich przejęć. Spore siły mają być skierowane np. "na front" dostępu do nowych złóż ropy.
A to tylko część propozycji. Powołując się na Ministerstwo Gospodarki gazeta przedstawia w pięciu punktach nową strategię dla sektora naftowego:
1. Pozostawienie obecnego stanu posiadania skarbu państwa (w tym Nafty Polskiej) w spółkach paliwowych. Innymi słowy - brak planów dalszej prywatyzacji w sektorze naftowym ( nie przewiduje się także nowych emisji akcji).
2. Orlen i Lotos mają pozostać odrębnymi, konkurencyjnymi ośrodkami biznesowymi.
3. Dywersyfikacja źródeł zaopatrzenia Polski w ropę naftową.
4. Zmiany w logistyce - rurociągi produktowe PERN winny trafić do Naftobaz. Na tej podstawie ma zostać stworzony tzw. operator logistyczny pozostający pod kontrolą państwa.
5. Legislacja: zabezpieczenie polskich spółek przed wrogim przejęciem; zmiana ustawy o obowiązkowych zapasach paliw; ustawowe wprowadzenie dostępu stron trzecich do infrastruktury logistycznej.