Justin Trudeau, premier Kanady od 4 listopada ubiegłego roku, jest pierwszym urzędującym szefem rządu, który wziął udział w imprezie z cyklu Gay Pride (przemarsze osób homoseksualnych oraz zwolenników tolerancji – red,). Polityk podkreślił, że paradach uczestniczył od lat i nie powinno nikogo dziwić, że polityk tak wysokiej rangi maszeruje wraz osobami walczącymi o prawa środowisk LGBT. – To, że premier bierze udział w paradzie nie powinno być wydarzeniem i od teraz nie będzie – dodał Trudeau. Poza szefem rządu w paradzie udział wzięła premier Ontario Kathleen Wynne. Jest ona zadeklarowaną homoseksualistką.
Po przemarszu Gay Pride, Justin Trudeau wziął udział w nabożeństwie zorganizowanym przy ulicy Church Street w dzielnicy Toronto uznawanej za gejowską.
Udział w marszu to kolejny element liberalnej światopoglądowo polityki nowego kanadyjskiego rządu. Wcześniej posłowie poparli zmiany w tekście hymnu, by był on bardziej „neutralny płciowo”, zalegalizowali wspomagane samobójstwa dla osób nieuleczalnie chorych, a w Ontario wprowadzono dowody osobiste, które mają zawierać więcej określeń płci aniżeli tylko mężczyzna i kobieta.