Skały oderwały się od brzegu. Dwie erupcje wulkanu w ciągu kilku dni

Skały oderwały się od brzegu. Dwie erupcje wulkanu w ciągu kilku dni

Wulkan Kilauea
Wulkan Kilauea Źródło:Fotolia / fot. bennymarty
Dodano:   /  Zmieniono: 
Do niezwykłego zdarzenia doszło na Hawajach. Dwa razy w ciągu kilku dni spadające skały spowodowały eksplozje w jeziorze lawy wulkanu Kilauea.

Kilauea to czynny wulkan leżący w archipelagu Hawajów. Wznosi się on na wysokość 1247 metrów nad poziomem morza i zajmuje powierzchnię blisko 1430 kilometrów kwadratowych, co stanowi niemal 13,7 proc. powierzchni wyspy. Wulkan zbudowany jest z bazaltu. W jego głównym kraterze znajduje się jezioro lawowe Halemaʻumaʻu. Jego długosć jest szacowana na 255 metrów długości i 195 metrów szerokości. Ostatnia erupcja wulkanu rozpoczęła się 3 stycznia 1983 roku i trwa do teraz.

Amerykańska agencja naukowo-badawcza USGS zajmująca się problemami z zakresu nauk o ziemi poinformowała o zdarzeniu, do którego doszło dwa razy w ciągu kilku dni. Spadające skały spowodowały eksplozje w jeziorze lawy wulkanu. Skały miały się oderwać od brzegu, co doprowadziło do wybuchu lawy o temperaturze blisko 1000 stopni ℃. W momencie wybuchu na specjalnym tarasie widokowym znajdowało się około 200 osób, które z daleka oglądały eksplozję.

twitter

Źródło: USGS, Hawaii 24/7