Tym samym w Brazylii liczba wszystkich infekcji wynosi 498 440. To oznacza, że po tym względem kraj ten jest drugi na świecie, po Stanach Zjednoczonych.
Ogólna liczba przypadków śmiertelnych w Brazylii wynosi 28 834, przez co na tej tragicznej liście kraj ten zajmuje czwarte miejsce, przesuwając się przed Francję. Więcej zgonów odnotowano tylko w USA, Wielkiej Brytanii i Włoszech.
Dziennik „Correio Brasiliense”, cytując prognozę sporządzoną przez Panamerykańską Organizację Zdrowia, w piątek zapowiadał, że szczyt pandemii COVID-19 przypadnie w Brazylii w lipcu tego roku.
Dziennik oceniał, powołując się na oficjalne prognozy, że w okresie największego nasilenia potrzeba będzie sześciokrotnie więcej stanowisk intensywnej terapii w szpitalach, niż istnieje obecnie.
Według modelu sporządzonego w oparciu o dane ministerstwa zdrowia, zainfekowanych zostanie ok. 22 proc. Brazylijczyków, ale tylko 53 proc. z nich będzie miało widoczne symptomy choroby. 150 na każdych 100 000 mieszkańców Brazylii umrze bez uzyskania należytej pomocy.
Czytaj też:
Szef MSZ Włoch: Nie jesteśmy lazaretem, żądamy szacunkuCzytaj też:
Na ochronę środowiska wydajemy 14 razy mniej niż na wojsko