Mer Krzywego Rogu Kostiantyn Pawłow został 15 sierpnia znaleziony martwy na progu własnego domu. Doradca polityka Andrij Galczenko był jednym z pierwszych, którzy przybyli na miejsce tragedii. – To było straszne. Widziałem Pawłowa leżącego w progu domu w otwartych drzwiach. Miał domowe ubrania, które były zakrwawione. W pobliżu była broń. Może szedł otworzyć komuś drzwi, a kiedy to zrobił, padł strzał – powiedział asystent Pawłowa.
Ukraina. Kostiantyn Pawłow nie żyje. Wadym Rabinowicz odrzuca wersję o samobójstwie
W sprawie dotyczy się śledztwo dotyczące zabójstwa z premedytacją. Dokładne przyczyny i okoliczności śmierci ustala policja. W toku postępowania zostanie sprawdzone m.in., czy nie doszło do samobójstwa. Trzecia badana wersja ma dotyczyć „nieostrożnego obchodzenia się z bronią”. Pawłow był członkiem prorosyjskiej Opozycyjnej Platformy-Za Życie.
Głos w sprawie zabrał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy, który pochodzi z Krzywego Rogu. Wołodymyr Zełenski podkreślił, że w poniedziałek ma do niego dotrzeć pierwszy raport urzędników ws. śmierci Pawłowa. Ukraińska głowa państwa zaznaczyła, że objęła „osobistą kontrolę” nad sprawą. Zełenski złożył też kondolencje rodzinie i przyjaciołom zmarłego mera Krzywego Rogu.
Śmierć mera Krzywego Rogu. Podano datę pogrzebu
Pawłow miał 48 lat. 6 grudnia 2020 r. został wybrany na mera Krzywego Rogu, miasta na południowym wschodzie Ukrainy, które liczy około 600 tys. mieszkańców. Nabożeństwo żałobne odbędzie się 19 sierpnia od godz. 10 do 11.30 w Teatrze im. Tarasa Szewczenki. Władze Krzywego Rogu zapewniają, że każdy, kto będzie chciał pożegnać Pawłowa, będzie miał taką możliwość. Dla osób, które będą chciały uczestniczyć w pogrzebie na cmentarzu, zostaną podstawione autobusy.