Siergiej Ławrow powiedział na spotkaniu rosyjskiej partii rządzącej, że Rosja przygotowuje się do ograniczenia wjazdu do kraju wszystkim obywatelom „nieprzyjaznych państw”. Szef MSZ Rosji zaznaczył, że środki odwetowe zostaną zawarte w dekrecie prezydenckim – podała państwowa agencja TASS. Rosyjski minister spraw zagranicznych dodał lakonicznie, że ustawa wprowadzi „szereg ograniczeń”.
Wojna Rosja – Ukraina. Siergiej Ławrow zapowiada odpowiedź na „bezprawne sankcje”
Działania zapowiedziane przez Ławrowa mają być reakcją na działania USA i ich sojuszników, w tym „bezprawne sankcje” oraz „decyzje naruszające prawa rosyjskich obywateli i podmiotów”. Według szefa rosyjskiego MSZ Stany Zjednoczone wraz z innymi państwami wypowiedzieli Rosji „totalną wojnę hybrydową”.
– Zachód nie ukrywa celu tej konfrontacji. Chce zniszczyć rosyjską gospodarkę, podważyć wewnętrzną stabilność polityczną i ostatecznie znacząco osłabić Rosję, zepchnąć nas na margines życia międzynarodowego – powiedział Ławrow, cytowany przez agencję RIA Nowosti.
Wojna na Ukrainie. Szef rosyjskiego MSZ o obronie interesów
Minister Spraw Zagranicznych Rosji mówił, że „mimo wszelkich trudności rosyjska dyplomacja będzie wciąż konsekwentnie i stanowczo bronić jej interesów na arenie międzynarodowej”. Ławrow zapewnił też, że będzie robić „wszystko, co konieczne, aby chronić życie, honor i bezpieczeństwo obywateli oraz rodaków rosyjskich za granicą”.
Nie wymieniono, które zostaną objęte nowymi przepisami. Wcześniej określono jednak, że „nieprzyjazne działania wobec Rosji, jej firmom i obywatelom” prowadzą m.in. USA, Kanada, państwa UE, Wielka Brytania, Szwajcaria, Norwegia, Japonia, Korea Płd., Australia, Nowa Zelandia czy Singapur.
Czytaj też:
Przez sankcje oligarcha nie może zatrudnić służby. Zapowiada, że będzie walczył