W ubiegły poniedziałek, 20 lutego, Korea Północna przeprowadziła kolejne testy pocisków balistycznych, zdolnych do przenoszenia ładunków nuklearnych.
Pokaz siły ze strony Korei Północnej
Ze wschodniego wybrzeża tego kraju zostały wystrzelone dwie rakiety krótkiego zasięgu, które spadły do morza. Dwa dni wcześniej, 18 lutego, Korea Północna przeprowadziła natomiast test międzykontynentalnej rakiety balistycznej.
Jednak nie o testy tutaj chodziło. Władze Pjongjang chciały w ten sposób zamanifestować swoją siłę wobec Korei Południowej i gwarantujących jej bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych. W przypadku poniedziałkowych „testów” było to aż nadto czytelne.
Po sobotnim wystrzeleniu północnokoreańskiej rakiety, USA wspólnie z Koreą Południową i Japonią – kluczowymi sojusznikami Waszyngtonu w tej części świata – przeprowadziły ćwiczenia lotnicze, w trakcie których użyto ponaddźwiękowych bombowców dalekiego zasięgu.
Działania Korei Północnej zostały ostro potępione nie tylko przez USA, Koreę Południową i Japonię, ale również przez Sekretarza Generalnego ONZ Antonio Guterresa. Wezwał on Koreę Północną do „natychmiastowego zaprzestania podejmowania dalszych prowokacyjnych działań”.
Siostra Kim Dzong Una grozi Stanom Zjednoczonym
W poniedziałkowy poranek Kim Jo Dzong – siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, która zasiada we władzach tego kraju – wydała oświadczenie, w którym wysunęła groźby pod adresem Stanów Zjednoczonych.
Oskarżyła ten kraj o „eskalację napięcia” w regionie Pacyfiku, co dotyczy ewentualnego zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w Korei Południowej.
– Dokładnie badamy wpływ, jaki wywarłoby to na bezpieczeństwo naszego państwa. Częstotliwość używania Pacyfiku jako naszego poligonu zależy od charakteru działań sił USA – ostrzegła siostra dyktatora Korei Północnej.
Korea Południowa ma dość gróźb ze strony Pjongjangu
Kolejne prowokacje i groźby ze strony Korei Północnej przynoszą odwrotny do zamierzonego skutek u jej południowego sąsiada.
W Korei Południowej coraz częściej postuluje się stworzenie tzw. odstraszania nuklearnego, czyli po prostu pozyskanie broni nuklearnej. Za takim krokiem opowiada się aż trzy czwarte południowokoreańskiego społeczeństwa.
Czytaj też:
Kim Dzong Un znów grozi światu. Przeprowadzono „niespodziewany” test pocisku międzykontynentalnegoCzytaj też:
Korea Północna zaprezentowała rekordową liczbę rakiet dalekiego zasięgu. Może zagrozić USA