Miał zgwałcić 13-latkę. Sąd w Szkocji wymierzył karę: 270 godzin prac społecznych

Miał zgwałcić 13-latkę. Sąd w Szkocji wymierzył karę: 270 godzin prac społecznych

Sala rozpraw szkockiego sądu
Sala rozpraw szkockiego sądu Źródło:scotcourts.gov.uk
21-letni dziś Sean Hogg miał cztery lata temu zgwałcić 13-latkę. Sąd uznał go winnym i zasądził 270 godzin prac społecznych, bo na kilkuletnią odsiadkę w więzieniu jest „za młody”. „Wstyd dla szkockiego wymiaru sprawiedliwości” – komentują aktywiści.

Mężczyzna, który w wieku 17 lat zgwałcił 13-letnią uczennicę, uniknął kary więzienia. Karygodnych czynów dochodziło między marcem a czerwcem 2018 roku. Sędzia Lord Lake powiedział, że gdyby mężczyzna zrobił to samo mając 25 lat, to otrzymałby karę czterech lub pięciu lat więzienia. Zamiast tego nakazano mu wykonać 270 godzin nieodpłatnej pracy. Zadecydował o tym wiek sprawcy, który ma dziś 21 lat – informuje BBC.

Zgwałcił 13-latkę. Sąd w Szkocji: 270 godzin prac społecznych

Poza tym Hogg został również objęty nadzorem i wpisany do rejestru przestępców seksualnych na trzy lata. W dokumentach sądowych stwierdzono, że Hogg z Hamilton w South Lanarkshire groził dziewczynie, chwycił ją za nadgarstki i zgwałcił. Sędzia powiedział, że gwałt był „jednym z najpoważniejszych przestępstw”, a w tym przypadku wiek i bezbronność ofiary były „czynnikami obciążającymi”.

W jego opinii jednak więzienie nie wpłynęłoby we właściwy sposób na sprawcę. Jednym z argumentów za zasądzeniem prac społecznych był też fakt, że Hogg nie był wcześniej karany.

Zgwałcił 13-latkę, gdy miał 17 lat. Po latach sąd twierdzi, że jest za młody na więzienie

BBC zwraca uwagę, że wyrok sądu wydano na mocy nowych wytycznych dotyczących skazywania osób poniżej 25 roku życia. Przepisy zostały wprowadzone w Szkocji w styczniu 2022 r. Głównym ich celem ma być resocjalizacja, a nie karanie. Takie podejście często spotka się z krytyką ze strony polityków opozycji, którzy uważają, że szkocki rząd jest zbyt łagodny w stosunku do sprawców przestępstw.

Sandy Brindley, dyrektor generalny Rape Crisis Scotland, wyraziła zaniepokojenie tym wyrokiem. – Oczywiście rola wymiaru sprawiedliwości powinna polegać na resocjalizacji, ale musi też dawać poczucie sprawiedliwości ofiarom przestępstw – powiedziała. Aktywiści nazywają wyrok „wstydem dla szkockiego wymiaru sprawiedliwości” i zwracają uwagę, że regulacje prawne mogą zniechęcić inne ofiary do zgłaszania przypadków przestępstw.

Czytaj też:
14-latka z Poznania przeszła piekło. Podejrzani staną przed sądem
Czytaj też:
Matka i jej 15-letnia córka zostały zamordowane. Biegli wydali kluczową opinię

Opracował:
Źródło: BBC