W takich okolicznościach Putin miał podjąć decyzję o inwazji na Ukrainę. Pojawiają się dwa nazwiska

W takich okolicznościach Putin miał podjąć decyzję o inwazji na Ukrainę. Pojawiają się dwa nazwiska

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło:Shutterstock / Shag 7799
Decyzja o rozpoczęciu przygotowań do pełnowymiarowej wojny z Ukrainą miała zapaść w Rosji na początku 2021 roku. Wyniki dziennikarskiego śledztwa wskazują, że do ruchu Władimira Putina mogły się przyczynić co najmniej dwie osoby.

Ilja Żegulew przeprowadził śledztwo, które miało dać odpowiedź na kilka kluczowych pytań: jak doszło do tego, że w głowie Władimira Putina zaczęła kiełkować myśl o rozpętaniu , kiedy zapadła kluczowa decyzja w sprawie i kto miał na nią wpływ. Tezy przedstawione w artykule, opublikowanym na portalu Verstka, zostały poparte rozmowami z byłymi i obecnymi urzędnikami związanymi z rosyjską i ukraińską administracją.

Putin podjął decyzję o inwazji za namową bliskich znajomych? Nieoficjalne doniesienia

Do podjęcia decyzji o ataku na Ukrainę miał się przyczynić m.in. Wiktor Medwedczuk – prorosyjski oligarcha i przyjaciel Władimira Putina. W rozmowach z prezydentem Rosji miał regularnie deklarować nie tylko „wielkie osobiste wsparcie”, ale także zapewniać, że w Ukrainie wyczuwalne są prorosyjskie nastroje. To z kolei miało ułatwić przejęcie kontroli nad terytorium, bo ludzie rzekomo nie chcieliby walczyć o suwerenność ojczyzny. Czas pokazał, jak złudny był taki tok rozumowania.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Kreml nie kwestionował słów Medwedczuka. – Zamiast wyciągać wnioski na temat adekwatności otrzymanych informacji, przeanalizować i zobaczyć oczywisty obraz sytuacji, (…) uraza i złość zamydliły oczy – powiedział anonimowo ukraiński doradca polityczny.

Kowalczuk podsycał dążenia Putina? „Najlepszy czas na szybką operację”

„Kluczową rolę” przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę miał odegrać przyjaciel Władimira Putina – biznesmen Jurij Kowalczuk, który nigdy nie ukrywał swojego antyzachodniego nastawienia i miał przekonywać , że Europa jest podzielona i nastał „najlepszy czas na szybką operację” (tak rosyjska propaganda określa wojnę w Ukrainie – red.).

Z medialnych doniesień wynika, że sama decyzja o przygotowaniach do rozpoczęcia pełnowymiarowej agresji na Ukrainę zapadła w Rosji na przełomie lutego i marca 2021 roku, czyli na rok przed wybuchem wojny. Rosjanie mieli szykować się na blitzkrieg, licząc na szybkie doprowadzenie do obalenia władz w Kijowie i zainstalowanie w stolicy marionetkowego rządu.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Rzecznik Kremla: Jest tylko jeden Putin i nie siedzi w bunkrze
Czytaj też:
Co będzie, jeśli Zełenski nie zawalczy o drugą kadencję? „Przerażające pytanie”