Kobieta obudziła się w trumnie. Pięć godzin wcześniej uznano ją za zmarłą

Kobieta obudziła się w trumnie. Pięć godzin wcześniej uznano ją za zmarłą

Pogrzeb, zdjęcie ilustracyjne.
Pogrzeb, zdjęcie ilustracyjne. Źródło:Shutterstock
Bella Montoya rano trafiła do szpitala. Około południa stwierdzono jej zgon, a kilka godzin później syn 76-latki usłyszał pukanie z wnętrza trumny.

Bella Montoya w piątek około godziny 9:00 trafiła do szpitala Martín Icaza w mieście Babahoyo w Ekwadorze. Lekarze podejrzewali u niej udar naczyniowo-mózgowy. Jak wynika z raportu medycznego, to właśnie udar doprowadził do zatrzymania krążenia. 76-latka miała także zdiagnozowane nadciśnienie i „problemy z sercem”. Ze względu na brak reakcji pacjentki na czynności reanimacyjne lekarz dyżurny stwierdził około południa zgon.

Po godzinie 18:00, kiedy pacjentka już od jakiegoś czasu była w trumnie, syn „zmarłej” usłyszał stukanie dobiegające z wnętrza. Po uchyleniu wieka dostrzegł, wraz z innymi czuwającymi przy kobiecie, że jego matka nie dość, że się rusza, to jeszcze próbuje z całych sił łapać oddech. Jak relacjonują świadkowie, pomimo niecodziennych okoliczności dyspozytor pogotowia ratunkowego, na które zadzwoniono od razu po otwarciu trumny, poinformował o braku wolnej karetki.

Stan kobiety się poprawia

Ostatecznie kobieta trafiła na szpitalny oddział, na którym nadal przebywa. – Moja mama jest podłączona do tlenu. Jej serce jest stabilne. Lekarz uszczypnął ją w rękę, a ona zareagowała. Jego zdaniem to dobry znak, który wskazuje, że zaczyna powoli reagować – powiedział w rozmowie z lokalnymi mediami syn kobiety. – Powoli dociera do mnie, co się stało. Teraz proszę tylko o poprawę zdrowia mojej matki. Chcę, żeby żyła i była przy mnie – dodał.

twitter

Jak poinformowało ekwadorskie ministerstwo zdrowia, powołany został komitet, który ma na celu dogłębne przeanalizowanie przypadku 76-latki. Zapowiedziano także, że „rozpocznie się audyt medyczny w celu ustalenia odpowiedzialności w związku z domniemanym potwierdzeniem zgonu”.

Czytaj też:
Pijany turysta wszczął awanturę. W górskim schronisku interweniowała policja
Czytaj też:
Rosyjski pilot śmigłowca uciekł na Litwę. „Ukraińcy nie są naszymi wrogami”

Źródło: RMF FM / Daily Mail