7 tys. na WOŚP z Afganistanu

W Iraku w ramach 16. Finału WOŚP kwestowano w bazach Echo i Diwanija - poinformował w komunikacie szef Wydziału Prasowo Informacyjnego Wielonarodowej Dywizji Centrum- Południe, ppłk Włodzimierz Głogowski.

Jak podkreślił, do zbiórki pieniędzy i licytacji włączyli się również żołnierze i pracownicy cywilni innych narodowości. W czasie niedzielnej kwesty bazę Echo odwiedziła ośmioletnia Ayatt, która w 2005 r. była leczona w Polsce za pieniądze zebrane w czasie 13 finału WOŚP. Dziewczynka cierpiała na wrodzone obustronne zwichnięcie stawów biodrowych.

"Dla uatrakcyjnienia licytacji dodatkowo rozegrane zostały mecze międzynarodowej ligi siatkówki oraz koncert zespołu żołnierzy mongolskich. Dowódca gen dyw. Tadeusz Buk przeznaczył na licytacje pamiątkowe ryngrafy, albumy o Polsce oraz breloczki i długopisy" - poinformował ppłk Głogowski.

Również żołnierze Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie kwestowali na rzecz dzieci ze schorzeniami laryngologicznymi. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale także amerykańscy żołnierze. W dowództwie PKW w Bagram kwesta zakończyła się symbolicznym "światełkiem do nieba", czyli zapaleniem sztucznych ogni.

"Pomimo, iż możliwości transportowe nie pozwoliły na dostarczenie puszek i serc WOŚP, nie stanowiło to przeszkody do zorganizowania tradycyjnej zbiórki pieniędzy. Żołnierze kontyngentu we własnym zakresie wykonali wszystko co niezbędne i, podobnie jak w całym kraju, wsparli akcję Jurka Owsiaka" - poinformowała sekcja informacyjno-prasowa PKW.

Pieniądze na rzecz WOŚP zbierano także na terenie bazy Sharana, głównie na stołówkach w porach posiłków. "Efekty akcji przerosły najśmielsze oczekiwania. Spotkała się ona z nadspodziewanie dobrym przyjęciem ze strony mieszkańców bazy, zarówno polskich i amerykańskich żołnierzy jak i pracowników (...) różnej narodowości - w tym Afgańczyków" - poinformował rzecznik kontyngentu.

W niedzielę pieniądze zbierano także w bazach Ghazni i Warrior.