Do katastrofy doszło, gdy śmigłowiec wracał do Katmandu po wizji lokalnej w górach wschodniego Nepalu, w obozie, gdzie przebywają oddziały maoistowskiej partyzantki.
Śmigłowcem lecieli przedstawiciele ONZ monitorujący obozy oddziałów byłych bojowników maoistowskich, które zaprzestały w 2006 roku walki, włączając się w główny nurt życia politycznego po zawarciu historycznego porozumienia pokojowego.
Jak podała we wtorek rzeczniczka misji ONZ Michele Montas, na pokładzie śmigłowca znajdowało się 13 osób - m.in. czterech inspektorów ds. rozbrojenia: z Korei Południowej, Indonezji, Gambii i Szwecji, trzech nepalskich pracowników misji ONZ oraz trzech Rosjan, stanowiących załogę śmigłowca. Montas nie wyjaśniła, kim były trzy pozostałe osoby. Wszyscy ludzie, znajdujący się na pokładzie, spłonęli, a ich ciała - podano - trudno będzie zidentyfikować.
ab, pap