Problem północnokoreańskiego programu atomowego wyraźnie zdominował obrady G8. Z satysfakcją odnotowano przekazanie stronie chińskiej przez Phenian opóźnionego o pół roku raportu na temat programu jądrowego KRLD, wzywając jednak do bardzo skrupulatnego zbadania dokumentu przez strony-uczestników rokowań sześciu państw na temat północnokoreańskiego programu atomowego.
Ministrowie G8 ostrożnie podeszli do deklaracji Korei Płn i rzeczywistych intencji władz w Phenianie. Poparli też stanowisko Japonii, domagającej się ostatecznego wyjaśnienia przez Północnych Koreańczyków sprawy kilkunastu obywateli Japonii, porwanych przed laty przez wywiad północnokoreański w celu szkolenia agentów KRLD, mających działać na terenie Japonii.
Ministrowie, wśród których była sekretarz stanu USA Condoleezza Rice, potępili też decyzję władz w Harare o przeprowadzeniu w Zimbabwe drugiej tury wyborów prezydenckich, wyrażając poważne zaniepokojenie z powodu rozwoju sytuacji w tym kraju.
"Ósemka" zajęła się także sprawami Iranu, Iraku, bliskowschodniego procesu pokojowego, Afganistanu, Birmy czy Sudanu.
Spotkanie ministrów spraw zagranicznych ośmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata poprzedzało planowany na lipiec szczyt Grupy.Do "ósemki" należą USA, Japonia, Rosja, Wielka Brytania, Włochy, Kanada, Niemcy i Francja.
nd, pap