Serbia chce poprawić stosunki z UE

Serbia chce poprawić stosunki z UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister spraw zagranicznych Serbii Vuk Jeremić wyraził pragnienie, aby jego kraj w tym roku stał się oficjalnym kandydatem do UE, i gotowość odnowienia w pełni stosunków dyplomatycznych z państwami UE, które uznały niepodległość Kosowa.

W wywiadzie opublikowanym w środę we francuskim dzienniku "Le Monde" Jeremić zaznaczył, że aresztowanie Radovana Karadżicia, jednego z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy wojennych z okresu wojny w byłej Jugosławii, "dowodzi, iż serbski rząd szanuje prawo międzynarodowe i swoje proeuropejskie zaangażowanie".

Karadżicia, byłego przywódcę Serbów bośniackich, aresztowano w poniedziałek wieczorem w Belgradzie po 13 latach poszukiwań.

Jego aresztowanie "pokazuje, że nie ma cienia wątpliwości, iż nasz rząd chce współpracować z trybunałem (ds. zbrodni w dawnej Jugosławii), co stanowi jeden z warunków naszego przystąpienia do UE".

Jeremić dodał, że "liczy na Francję", która sprawuje w tym półroczu przewodnictwo w Unii, iż ta "wesprze" Serbię i pozwoli jej "uzyskać przed końcem 2008 roku status oficjalnego kandydata do UE".

Szef serbskiego MSZ zapowiedział, że w czwartek zaproponuje rządowi, aby "zatwierdził powrót serbskich dyplomatów do krajów UE, które uznały deklarację niepodległości Kosowa", ogłoszoną 17 lutego.

Niepodległość Kosowa uznały Stany Zjednoczone i główne kraje europejskie, w tym Polska. Serbia uważa Kosowo za część swojego terytorium i w odpowiedzi odwołała dyplomatów kilku państw.

Jeremić podkreślił, że odnowienie dyplomatycznych relacji nie oznacza, iż Serbia "poddaje się" międzynarodowemu naciskowi w sprawie Kosowa. "Mamy dwa bezwzględne priorytety: integrację europejską i kontynuowanie naszej dyplomatycznej walki w celu obrony naszej suwerenności w sprawie Kosowa" - oświadczył stanowczo.

Zaznaczył, że Belgrad będzie kontynuował blokowanie Kosowa w przystąpieniu do międzynarodowych organizacji, których Serbia jest członkiem, takich jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Według szefa serbskiej dyplomacji rząd w Belgradzie przygotowuje rezolucję w sprawie Kosowa, którą ma przedłożyć we wrześniu w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Rezolucja będzie domagać się orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, czy ogłoszenie niepodległości przez tę dawną prowincję Serbii było legalne.

"Nie będzie chodziło więc o głosowanie za serbskim czy albańskim punktem widzenia, za czy przeciwko niepodległości (Kosowa), lecz jedynie o zapytanie MTS, aby wypowiedział się w kwestii prawnej" - sprecyzował Jeremić.

pap, keb