Rogozin zaznaczył na konferencji prasowej, że odroczona zostanie także planowana wizyta w Moskwie sekretarza generalnego NATO Jaapa de Hoop Scheffera.
Rogozin oświadczył, że jest wskazane wstrzymanie "na co najmniej pół roku" wszelkiej współpracy z NATO w dziedzinie misji pokojowych.
Zapowiedział, że na razie Rosja nie wstrzyma współpracy z NATO w Afganistanie, ale będzie ją "poddawać ocenie".
Jak podkreślił, Rosja uważa za konieczne zrewidowanie stosunków z NATO, ale nie odmawia dialogu politycznego. "Jesteśmy pragmatykami. Będziemy konsekwentnie dążyć do pokoju i bezpieczeństwa na kontynencie" - zaznaczył Rogozin.
"Stanowisko kierownictwa Rosji jest takie, że Afganistan - to wspólny problem. Talibowie w ostatnim czasie wykazują maksymalną aktywność, dlatego uważamy, że w sytuacji, gdy siły NATO prowadzą operacje w Afganistanie, nie będziemy (tego kierunku) ruszać. Na razie będziemy obserwować, jak będą się dalej rozwijać nasze stosunki z NATO" - powiedział rosyjski ambasador.
ab, pap