Projekt ustawy o amnestii, która obejmie około jednej trzeciej więźniów, przyjął bułgarski rząd - poinformowały w piątek media. Projekt skierowano do parlamentu.
Amnestią, która ma dotyczyć przestępstw karanych pozbawieniem wolności do 3 lat lub do 5 lat w przypadkach przestępstw nieumyślnych, objętych ma zostać 3.357 więźniów. Dotyczy to przeważnie sprawców wypadków drogowych. Jednak z amnestii będą wyłączeni kierowcy, którzy mając powyżej 1,2 promila alkoholu we krwi, spowodowali wypadek ze skutkiem śmiertelnym.
Nie będzie też amnestii dla przemytników narkotyków i sprawców zabójstw z premedytacją. Więźniowie, którzy odsiedzieli większość kary i pozostał im najwyżej jeden rok, lub recydywiści, którym pozostało do końca wyroku sześć miesięcy, wyjdą na wolność.
Ostatnią amnestię w Bułgarii ogłoszono w 1990 roku. Skorzystało z niej około 3.800 osób. W 2007 roku, po fali strajków w więzieniach, władze zamierzały ogłosić amnestię w związku z przystąpieniem Bułgarii do UE. Miała ona dotyczyć około 10 tysięcy osób, którym kary byłyby darowane lub zredukowane, lecz projekt ówczesnego ministra sprawiedliwości Georgi Petkanowa silnie skrytykowano w parlamentarnych komisjach i rząd się z niego wycofał.
ab, pap