Niemiecki "Der Spiegel" ocenia, że były prezydent Polski - Aleksander Kwaśniewski - ma duże szanse, aby zostać sekretarzem generalnym NATO. Na szczęście główne decyzje w tej sprawie nie zapadają w Niemczech, tylko w Stanach Zjednoczonych, co pozwala mieć nadzieję, że to ważne stanowisko przypadnie komuś bardziej kompetentnemu.
Nic dziwnego, że Niemcy życzyliby sobie na tym stanowisku właśnie Kwaśniewskiego. Wszak jako prezydent, był Berlinowi bardzo na rękę. Zabiegał o względy Berlina i nie zrobił niczego, co mogłoby powstrzymać roszczenia Związku Wypędzonych czy Powiernictwa Pruskiego. Stosunki polsko-niemieckie w czasach prezydentury Kwaśniewskiego układały się tak dobrze m.in. dlatego, że Kwaśniewski przyjął politykę uległości i godził się bezwarunkowo na większość ich żądań, nie wysuwając własnych.
Główny głos w kwestii fotela szefa NATO będą miały jednak Stany Zjednoczone. A Amerykanie dobrze wiedzą jak wyglądały kulisy kariery Aleksandra Kwaśniewskiego. Pamiętają jego działalność polityczną w PZPR oraz to, że kompromitował urząd prezydenta Polski, m.in. upijając się na grobach polskich żołnierzy w Charkowie, czy odmawiając stawienia się przed komisją śledczą. W USA polityk uwikłany w skandal kończy karierę. Kwaśniewski był bohaterem już tylu skandali, że na poparcie Amerykanów nie ma szans.
Główny głos w kwestii fotela szefa NATO będą miały jednak Stany Zjednoczone. A Amerykanie dobrze wiedzą jak wyglądały kulisy kariery Aleksandra Kwaśniewskiego. Pamiętają jego działalność polityczną w PZPR oraz to, że kompromitował urząd prezydenta Polski, m.in. upijając się na grobach polskich żołnierzy w Charkowie, czy odmawiając stawienia się przed komisją śledczą. W USA polityk uwikłany w skandal kończy karierę. Kwaśniewski był bohaterem już tylu skandali, że na poparcie Amerykanów nie ma szans.
Warto się zmieniać! Zupełnie nowy tygodnik "Wprost" w sprzedaży od 1 grudnia.