Rząd Islandii zaskarży Londyn do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka za to, że niewłaściwie i bez słusznego powodu posłużył się ustawodawstwem antyterrorystycznym dla zamrożenia brytyjskich kont islandzkiego banku Landsbanki.
Z kolei syndycy banku Kaupthing - największego z upadłych banków Islandii - przed sądami angielskimi pozwą brytyjski rząd o odszkodowanie.
Premier Gordon Brown zdecydował o zamrożeniu aktywów islandzkich banków i firm w W. Brytanii w następstwie upadku i nacjonalizacji islandzkiego systemu bankowego w październiku 2008 r.
Powodem były obawy, iż brytyjscy klienci islandzkich banków mogą nie dostać rekompensat, ponieważ rząd Islandii sygnalizował, że pierwszeństwo w zaspokojeniu roszczeń będą mieli wierzyciele islandzcy.
Islandczycy argumentują, iż zamrażając aktywa Landsbanki Londyn pogłębił kryzys bankowy w ich kraju, ponieważ krok ten skłonił islandzkich klientów do wycofywania depozytów, co zmusiło bank do zawieszenia operacji.
Rząd brytyjski nadal nie odblokował islandzkich aktywów bankowych, ponieważ nie wszystkie kwestie dotyczące rekompensat brytyjskich depozytariuszy zostały uregulowane.
pap, keb