Azyl polityczny w Peru otrzymał w poniedziałek wenezuelski opozycjonista Manuel Rosales, jeden z czołowych przeciwników prezydenta Hugo Chaveza. O jego ucieczce do Peru informowano przed kilkoma dniami.
Rosales wyjechał z kraju w obawie przed aresztowaniem po oskarżeniu go o korupcję. Wcześniej ukrywał się przez kilka tygodni.
Agencja Reutera zaznacza, że decyzja Peru o przyznaniu mu azylu może zadrażnić relacje tego kraju z prezydentem Chavezem.
Rosales, burmistrz miasta Maracaibo, jest oskarżony o sprzeniewierzenie publicznych pieniędzy w czasie, gdy pełnił funkcję gubernatora stanu Zulia na północnym zachodzie kraju. W ubiegłym tygodniu sąd wenezuelski wydał nakaz aresztowania opozycjonisty i zwrócił się do Interpolu o jego zatrzymanie.
Według opozycji wenezuelskiej sprawa przeciwko Rosalesowi, który w 2006 r. konkurował z Chavezem w wyborach prezydenckich, to wybiórcze stosowanie wymiaru sprawiedliwości w kraju, gdzie korupcja jest zjawiskiem powszechnym.pap, keb