W oświadczeniu rzecznika północnokoreańskiego MSZ, przekazanym przez agencję KCNA, zapowiedziano, iż "jeśli Rada Bezpieczeństwa ONZ dokona dalszych prowokacji, KRLD nie będzie miała innego wyboru jak podjęcie dalszych działań na rzecz samoobrony".
"Jakakolwiek wroga akcja, podjęta przez RB ONZ, oznaczać będzie też anulowanie porozumienia rozejmowego z 1953 roku" - dodał rzecznik, odnosząc się do układu rozejmowego, zawartego po zakończeniu wojny koreańskiej (1950-1953). Wcześniej Phenian komunikował już, że uznaje porozumienie to za "nieistniejące".
Północnokoreański rzecznik powtórzył, że Phenian dysponuje "niezbywalnym prawem" prowadzenia testów rakietowych czy jądrowych, zgodnie z międzynarodowym prawem.
Informacja agencji KCNA stanowi reakcję Phenianu na trwającą od poniedziałku debatę w Radzie Bezpieczeństwa ONZ na temat reakcji społeczności międzynarodowej na północnokoreańskie próby rakietowe i drugi już test jądrowy.
Stanowiący podstawę dyskusji projekt rezolucji RB ONZ, przedstawiony przez USA i Japonię, potępia niedawną próbę nuklearną Korei Płn. oraz wzywa państwa członkowskie do niezwłocznego egzekwowania uchwalonych wcześniej sankcji przeciwko Phenianowi. Według japońskich źródeł, dopuszcza też m.in. użycie siły militarnej przez społeczność międzynarodową.
ND, PAP