Chodzi tu o materiały chroniącej prezydenta Tajnej Służby (Secret Service), w tym rejestr wejść i wyjść Białego Domu, co pozwoliłoby na identyfikację składających wizyty przedstawicieli górnictwa węglowego i energetyki.
Jak pisze AP, odmowa udostępnienia tych dokumentów pozostaje w sprzeczności ze składanymi przez Obamę obietnicami przejrzystości i utrzymywania partykularnych interesów na dystans.
Ministerstwo bezpieczeństwa narodowego poinformowało CREW, że większość żądanych przez organizację materiałów nie jest objętych postanowieniami ustawy o swobodnym dostępie do informacji, lecz podlega ustawie o archiwach prezydenckich.
Resort bezpieczeństwa narodowego powołał się tutaj na opinię ministerstwa sprawiedliwości, iż dokumenty, które chce uzyskać CREW, stanowią materiały zastrzeżone dla prezydenta.
Poprzednia ekipa prezydenta George'a Busha również miała do czynienia z podobnym pozwem, który rozpatrywany jest obecnie przez sąd apelacyjny stołecznego dystryktu Kolumbia.pap, keb