"Cieszę się, że zabójca Polaka będzie sądzony w Pakistanie. Tam obowiązuje kara śmierci"

"Cieszę się, że zabójca Polaka będzie sądzony w Pakistanie. Tam obowiązuje kara śmierci"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosaw Sikorski (fot. premier.gov.pl), Pogrzeb Piotra Stańczaka w Krośnie (Fot. Bartosz Frydrych/ FORUM) 
Jeden z zabójców polskiego inżyniera, Piotra Stańczaka, porwanego i zamordowanego w Pakistanie, został pojmany. - To jest człowiek imieniem Atta Ullah, został pojmany w Islamabadzie, w stolicy Pakistanu. Najprawdopodobniej planował kolejne zamachy terrorystyczne i jest przesłuchiwany w tej chwili przez władze pakistańskie w związku z atakami w Lahore i w Kohacie (miasta w Pakistanie - red.) - potwierdził szef MSZ, Radosław Sikorski. I dodał: "Cieszę się, że będzie on sądzony według pakistańskiego prawa, bo tam obowiązuje kara śmierci."
Wcześniej Polskie MSZ prowadziło negocjację w celu uwolnienia naszego rodaka. Jednak nieoczekiwanie kontakt z negocjatorami urwał się, a porywacze zdecydowali się na zabójstwo.

"Po nitce do kłębka dojdziemy do pozostałych"

- W dniu wczorajszym (w środę) władze pakistańskie ujęły osobę, która prawdopodobnie jest jednym z morderców, jednym z tych, którzy widnieją na filmie z tej strasznej egzekucji - powiedział Radosław Sikorski. - To jest człowiek imieniem Atta Ullah, został pojmany w Islamabadzie, w stolicy Pakistanu. Najprawdopodobniej planował kolejne zamachy terrorystyczne i jest przesłuchiwany w tej chwili przez władze pakistańskie w związku z atakami w Lahore i w Kohacie (miasta w Pakistanie - red.) - dodał szef MSZ. - Jeżeli się okaże, że mamy jednego z morderców, to po nitce do kłębka być może dotrzemy do pozostałych - zaznaczył.

Będą przesłuchania zatrzymanego Taliba, ale nie w Polsce

Sikorski dodał, że MSZ bardzo ściśle współpracuje z prokuraturą, "która deklaruje, że wróci do Pakistanu w najbliższych dniach, zwróci się o pomoc prawną i zwróci się naturalnie o uczestnictwo w przesłuchiwaniach podejrzanego".

Pytany o możliwość ekstradycji podejrzewanego o morderstwo Polaka, Sikorski powiedział, że Polska i Pakistan nie mają umowy o pomocy prawnej. - Możliwe jest jedynie to, na co się zgodzą z własnej, nieprzymuszonej woli władze pakistańskie, ale Pakistan dobrze współpracuje w poszukiwaniu winnych, a my ze swej strony: MSZ, Ministerstwo Sprawiedliwości, służby specjalne, nie ustaniemy w wysiłkach - zaznaczył. - Zostały wyznaczone nagrody i tych ludzi - winnych morderstwa - chcemy dopaść i ukarać - podkreślił Sikorski.

Pracownik Geofizyki Kraków Piotr Stańczak został porwany przez talibów, którzy w zamian za jego uwolnienie domagali się zwolnienia z więzień swoich towarzyszy. Wobec niespełnienia tych żądań przez pakistańskie władze, 7 lutego ogłosili, że Polak został zabity. W kwietniu ciało Polaka przewieziono do kraju. Bezpośrednio po tym przeprowadzono sekcję zwłok. Pogrzeb Stańczaka odbył się na początku maja w Krośnie.

pap, dar