25 osób zostało zabitych od niedzieli w następstwie krwawych porachunków karteli narkotykowych na północy Meksyku. Osiem zginęło w trakcie ataku na bar w Ciudad Juarez w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Grupa co najmniej sześciu napastników wdarła się do baru w Ciudad Juarez zabijając właściciela baru i jego żonę, a później ostrzeliwując klientów. W ataku zginęło osiem osób, a cztery zostały cięzko ranne - poinformowała prokuratura. Wcześniej w tym samym mieście zamaskowani przestępcy zabili sześć osób przebywających w jednym z domów. Większość z pozostałych ofiar zginęło od niedzieli w różnych dzielnicach miasta.
W Ciudad Juarez od jakiegoś czasu trwa ostra walka karteli narkotykowych. Gangi rywalizują o kontrolę nad handlem narkotykami i ich przerzutem do USA, które są największym światowym odbiorcą kokainy. Od 1 stycznia 2008 roku wojna karteli narkotykowych w Meksyku pochłonęła 10 000 ofiar.
PAP, arb