W zamachu przeprowadzonym w środę w centrum Groznego przez kobietę-kamikadze zginęła ona sama, a sześciu ludzi zostało rannych - podały agencje powołując się na miejscowe władze.
Wcześniej rosyjskie agencje podawały sprzeczne informacje na temat zdarzenia, w tym o śmierci w następstwie wybuchu dwóch milicjantów i obrażeniach co najmniej trzech osób.
Sześć rannych osób, w tym dwóch milicjantów, hospitalizowano.
Do wybuchu, jak pisze agencja RIA-Nowosti, doszło w środę, gdy terrorystka-samobójczyni podeszła do samochodu milicyjnego i zdetonowała ładunek wybuchowy. Samochód milicjantów zapalił się. Uszkodzony został też stojący obok mikrobus Gazela.
Wybuch rozerwał na strzępy ciało zamachowczyni. Do zamachu doszło w alei Władimira Putina, biegnącej przez centrum Groznego.PAP, arb, keb