Podpisane w Zurychu porozumienie o normalizacji stosunków między Armenią a Turcją z pewnością przyniesie korzyści stronie tureckiej. Poprzez nawiązanie więzi dyplomatycznych z Armenią Ankara zdecydowanie zwiększa swoje wpływy na Kaukazie. Poza tym, pokazując Europie przyjazne oblicze i skłonność do kompromisu Turcy zyskują kolejne punkty w swoich staraniach o członkostwo w Unii Europejskiej.
Największe korzyści dla Turcji wiążą się jednak z ideologicznym i historycznym wydźwiękiem podpisanego z Armenią porozumienia. Umowa o normalizacji wzajemnych stosunków z pewnością łagodzi historyczne zaszłości między obydwoma państwami a zwłaszcza odium jakie ściągnęła na siebie Turcja za masakrę Ormian z 1915 r.
Na tym tle dużo gorzej wypadają potencjalne korzyści, jakie z układu dwustronnego z Turcją może czerpać Armenia. Normalizacja relacji z Turcją utrudni bowiem poprawne ułożenie stosunków z Azerbejdżanem. Władze w Baku mają wyraźnie za złe Turcji podpisanie porozumienia z Ormianami. Wrogie stanowisko Azerbejdżanu wobec normalizacji stosunków między Turcją a Armenią zmniejsza i tak już niewielkie szanse na stabilizację w relacjach pomiędzy Baku i Erewaniem. Dla Armenii to historyczne porozumienie z Turcją może więc okazać się jedynie pyrrusowym zwycięstwem.
Na tym tle dużo gorzej wypadają potencjalne korzyści, jakie z układu dwustronnego z Turcją może czerpać Armenia. Normalizacja relacji z Turcją utrudni bowiem poprawne ułożenie stosunków z Azerbejdżanem. Władze w Baku mają wyraźnie za złe Turcji podpisanie porozumienia z Ormianami. Wrogie stanowisko Azerbejdżanu wobec normalizacji stosunków między Turcją a Armenią zmniejsza i tak już niewielkie szanse na stabilizację w relacjach pomiędzy Baku i Erewaniem. Dla Armenii to historyczne porozumienie z Turcją może więc okazać się jedynie pyrrusowym zwycięstwem.