Władze Osetii Południowej, separatystycznej republiki w składzie Gruzji, poinformowały, że przetrzymują czterech gruzińskich nastolatków oskarżonych o nielegalne przekroczenie granicy. Chłopców w wieku od 14 do 17 lat aresztowano w środę w pobliżu stolicy republiki, Cchinwali. Według ministerstwa zatrzymani mieli przy sobie granaty ręczne i inne materiały wybuchowe. Oni sami twierdzą, że w skonfiskowanych im torbach były jedynie produkty spożywcze.
W poniedziałek chłopcy mieli pojawić się przed sądem, ale posiedzenie przełożono. Ministerstwo zapewnia, że zatrzymani są traktowani dobrze. Misja obserwacyjna UE podała, że jest w kontakcie ze wszystkimi stronami konfliktu.
Osetia Południowa i drugi separatystyczny region Gruzji - Abchazja - oderwały się od Tbilisi w latach 90. przy nieformalnym wsparciu Rosji. Od tego czasu pozostają faktycznie niezależne od Tbilisi. Po zeszłorocznej wojnie rosyjsko-gruzińskiej o Osetię Płd. Moskwa uznała niepodległość obu prowincji. Poparły ją w tym jedynie Nikaragua i Wenezuela.
PAP, arb