"Dzień bez przemówienia to dzień stracony" - powiedział były prezydent i przywódca Solidarności, który do Brukseli przyjechał prosto z Berlina, gdzie uczestniczył w obchodach 20. rocznicy upadku muru berlińskiego.
Wałęsa nawiązał też do obchodzonego kilka dni wcześniej 40-lecia swojego małżeństwa z Danutą Wałęsową. "40 lat to za długo... 10 lat, to rozumiem" - zażartował.
Gospodarz uroczystości, ambasador Polski przy UE Jan Tombiński złożył parze gratulacje. A owacyjnie przyjęty Leszek Możdżer zadedykował Wałęsom jeden ze swoich bisów: własną interpretację przeboju Johna Lennona "Imagine" z wplecionym motywem "Ody do Radości" Beethovena, która jest hymnem Unii Europejskiej.
Ambasador Tombiński udekorował Złotym Krzyżem Zasługi Angelikę Chomicką, asystentkę eurodeputowanego PO Janusza Lewandowskiego, która w 2005 r. była koordynatorem zakrojonych na szeroką skalę obchodów 25-lecia Solidarności w Brukseli: serii koncertów, wystaw, debat i seminariów. Odznaczenie "za zasługi w promowaniu kultury polskiej i za działalność na rzecz rozwoju polsko-belgijskiej współpracy" przyznał prezydent Lech Kaczyński.
Koncert zorganizowany przez Ambasadę RP w Królestwie Belgii, Stałe Przedstawicielstwo Polski przy UE, samorząd województwa pomorskiego i miasto Gdańsk był okazją do promocji Gdańska jako kandydata do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r.pap, em