Czesi i Słowacy obchodzą 20 rocznicę aksamitnej rewolucji. Wydarzenia z 1989 roku doprowadziły do obalenia systemu komunistycznego co pozwoliło ówczesnej Czechosłowacji wstąpić na drogę demokracji.
Zarówno byli jak i obecni studenci odtworzą masz przez stolicę Czech - Pragę, czyli wydarzenie, które zapoczątkowało rewolucję. Po 12 dniach demonstracji, w których wzięły tysiące ludzi Partia Komunistyczna ogłosiła swoją rezygnację.
Lider rewolucji, późniejszy prezydent Czech, Vaclav Havel zamierz wziąć udział w koncercie rockowym, który odbędzie się dziś w Pradze, w ramach obchodów rewolucji. Podczas innego koncertu, który miejsce miał w miniony weekend do Czechów poprzez internet przemówił prezydent USA, Barack Obama - powiedział on między innymi, że "duch oraz odwaga uczestników wydarzeń sprzed 20 lat zainspirowała świat".
Marsz śladami rewolucjonistów
Lider rewolucji, późniejszy prezydent Czech, Vaclav Havel zamierz wziąć udział w koncercie rockowym, który odbędzie się dziś w Pradze, w ramach obchodów rewolucji. Podczas innego koncertu, który miejsce miał w miniony weekend do Czechów poprzez internet przemówił prezydent USA, Barack Obama - powiedział on między innymi, że "duch oraz odwaga uczestników wydarzeń sprzed 20 lat zainspirowała świat".
Marsz śladami rewolucjonistów
Studenci mają zebrać się w jednej z dzielnic Pragi, by odtworzyć ślady marszu z 17 listopada 1989 roku. wtedy to, studenckiej organizacji udało zdobyć pozwolenie na przeprowadzenie pokojowej demonstracji, jednak część osób zdecydowała przenieść się na plac Wacława, wznosząc przy tym anty komunistyczne hasła. Drogę na plac zablokowała policja, która brutalnie spacyfikowała demonstrantów. Fałszywe plotki, prawdopodobnie rozprowadzane przez komunistyczną policję, że jeden z zatrzymanych studentów nie żyje przelały czarę goryczy. Przez Czechosłowackie społeczeństwo przeszła fala złości, która zaowocowała 12 dniowymi demonstracjami.
bbc, pw, dar