Zwierzchnik amerykańskich wojsk w Afganistanie, w swym wtorkowym wystąpieniu przed Kongresem Stanów Zjednoczonych, oświadczył, że schwytanie, albo zabicie Osamy bin Ladena jest kluczem do pokonania Al Kaidy. Generał Stanley McChrystal stwiedził, że bin Laden jest terrorystyczną „ikoną”, której przeżycie wzmocniło frakcyjną strukturę terrorystycznej organizacji na całym świecie.
Omawiając kwestię najbardziej poszukiwanego terrorysty, generał McChrystal oznajmił Kongresowi: - Samo jego schwytanie, albo zabicie nie pokonałoby Al Kaidy, ale nie sądzę, że możemy ją ostatecznie zwyciężyć dopóki on nie jest ani schwytany, albo zabity. Dowódca ostrzegł jednocześnie, że nie może obiecać, iż nowa strategia militarna amerykańskich wojsk w Afganistanie doprowadzi do schwytania bin Ladena. McChrystal oświadczył, że gdy terrorystyczny lider zbiegł z Afganistanu, próby ponownego go wytropienia wykraczały poza jego pełnomocnictwo.
Generał McChrystal pojawił się przed Kongresem wraz z ambasadorem USA w Afganistanie Karlem Eikenberrym. Wspólnie złożyli raport na temat wartości i przydatności dodatkowych trzydziestu tysięcy amerykańskich oddziałów, które zostaną wysłane do walki z talibańskimi siłami. Zwierzchnik amerykańskiej armi odniósł się do planowanego na lipiec 2011 roku odwrotu wojsk. Generał wyraził się w sceptycznym tonie: - Rezultaty mogą nadejść szybciej, ale fakt jest taki, że nie istnieją złote środki. Ostateczny suckes będzie wynikiem skumulowanej i ciągłej presji. McChrystal przyznał też, że wierzy iż talibańskie siły będą unikały masowych ataków, ze względu na świadomość swojej podatności na siłę rażenia amerykańskiego ognia. Generał przewiduje, że ich ataki będą polegały na samobójczych misjach, ukrywaniu bomb na drogach i zmuszaniu do współpracy lokalnej ludności.
Guardian, KK
Generał McChrystal pojawił się przed Kongresem wraz z ambasadorem USA w Afganistanie Karlem Eikenberrym. Wspólnie złożyli raport na temat wartości i przydatności dodatkowych trzydziestu tysięcy amerykańskich oddziałów, które zostaną wysłane do walki z talibańskimi siłami. Zwierzchnik amerykańskiej armi odniósł się do planowanego na lipiec 2011 roku odwrotu wojsk. Generał wyraził się w sceptycznym tonie: - Rezultaty mogą nadejść szybciej, ale fakt jest taki, że nie istnieją złote środki. Ostateczny suckes będzie wynikiem skumulowanej i ciągłej presji. McChrystal przyznał też, że wierzy iż talibańskie siły będą unikały masowych ataków, ze względu na świadomość swojej podatności na siłę rażenia amerykańskiego ognia. Generał przewiduje, że ich ataki będą polegały na samobójczych misjach, ukrywaniu bomb na drogach i zmuszaniu do współpracy lokalnej ludności.
Guardian, KK