Zawarte w tym tygodniu przy mediacji Brazylii i Turcji porozumienie o wysłaniu części irańskiego nisko wzbogaconego uranu za granicę to "pozytywny krok" - powiedział prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Według niego, Paryż oczekuje od Teheranu pełnych wyjaśnień pisemnych na ten temat.
"Francja zbada to wraz z Grupą Sześciu (światowych mocarstw) i jest gotowa do przedyskutowania bez warunków wstępnych wszystkich jego następstw dla całości dossier Iranu (w kwestiach nuklearnych)" - głosi oświadczenie Sarkozy'ego, wydane podczas jego wizyty w Hiszpanii.
W trakcie rozmów z głównymi mocarstwami w październiku ubiegłego roku Iran zgodził się wysłać za granicę większość swego nisko wzbogaconego uranu, ale realizacja tego porozumienia nie doszła do skutku ze względu na wewnętrzne irańskie naciski polityczne. Przy mediacji Brazylii i Turcji Teheran zgodził się obecnie przenieść część tego uranu do innych państw, co nawiązuje do wcześniejszego planu ONZ, przewidującego dostarczanie Iranowi paliwa dla elektrowni atomowych w zamian za wstrzymanie pracy jego zakładów wzbogacania.
Iran oświadczył jednak, że nie zamierza rezygnować ze wzbogacania uranu mimo podejrzeń Zachodu, iż ma to służyć uzyskaniu broni jądrowej.
PAP, im
W trakcie rozmów z głównymi mocarstwami w październiku ubiegłego roku Iran zgodził się wysłać za granicę większość swego nisko wzbogaconego uranu, ale realizacja tego porozumienia nie doszła do skutku ze względu na wewnętrzne irańskie naciski polityczne. Przy mediacji Brazylii i Turcji Teheran zgodził się obecnie przenieść część tego uranu do innych państw, co nawiązuje do wcześniejszego planu ONZ, przewidującego dostarczanie Iranowi paliwa dla elektrowni atomowych w zamian za wstrzymanie pracy jego zakładów wzbogacania.
Iran oświadczył jednak, że nie zamierza rezygnować ze wzbogacania uranu mimo podejrzeń Zachodu, iż ma to służyć uzyskaniu broni jądrowej.
PAP, im