Były kubański przywódca Fidel Castro przypuszcza, iż dojdzie do starcia Iranu z Izraelem i ani Stany Zjednoczone, ani ONZ nie znajdą "sposobu, żeby zmienić przebieg wydarzeń".
W opublikowanym w środę artykule zatytułowanym "W wigilię tragedii" Fidel Castro ostrzegł, że Iran "nie ugnie się przed groźbami ze strony Izraela" i nie pogodzi się z "nierównym traktowaniem", którego rezultatem są kolejne
sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ. Były lider kubańskiego narodu stwierdził, że sytuacja byłaby zupełnie inna, gdyby chodziło o sankcje wobec będącego sojusznikiem USA Izraela.
"USA i ich najbliżsi sojusznicy natychmiast by powiedzieli, że Izrael nie podpisał traktatu o nieproliferacji nuklearnej i zawetowaliby decyzję o sankcjach. Jednak gdy to Iran jest oskarżony o wytwarzanie wzbogaconego uranu, to natychmiast są żądania nałożenia ekonomicznych sankcji, żeby związać Teheran, a oczywiste jest, że Izrael jak zwykle zachowa się jak fanatyczni faszyści. To oczywiste, że oni będą próbowali zniszczyć obiekty, gdzie Iran wzbogaca uran, jak również jest oczywiste, że Iran nie podda się temu nierównemu traktowaniu" - napisał Castro odnosząc się do ataku izraelskich komandosów na Flotyllę Wolności.
Fidel Castro zakończył swój artykuł stwierdzeniem, że "imperialistyczne knowania Stanów Zjednoczonych" mogą okazać się "katastrofalne i mogą odbić się na mieszkańcach świata o wiele bardziej niż jakikolwiek kryzys ekonomiczny".
Z powodu choroby 83-letni Fidel Castro w 2006 roku oddał władzę na Kubie w ręce swojego brata Raula, a sam poświęcił się pisaniu artykułów dotyczących istotnych wydarzeń na świecie.
Xinhua News Agency, KK
sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ. Były lider kubańskiego narodu stwierdził, że sytuacja byłaby zupełnie inna, gdyby chodziło o sankcje wobec będącego sojusznikiem USA Izraela.
"USA i ich najbliżsi sojusznicy natychmiast by powiedzieli, że Izrael nie podpisał traktatu o nieproliferacji nuklearnej i zawetowaliby decyzję o sankcjach. Jednak gdy to Iran jest oskarżony o wytwarzanie wzbogaconego uranu, to natychmiast są żądania nałożenia ekonomicznych sankcji, żeby związać Teheran, a oczywiste jest, że Izrael jak zwykle zachowa się jak fanatyczni faszyści. To oczywiste, że oni będą próbowali zniszczyć obiekty, gdzie Iran wzbogaca uran, jak również jest oczywiste, że Iran nie podda się temu nierównemu traktowaniu" - napisał Castro odnosząc się do ataku izraelskich komandosów na Flotyllę Wolności.
Fidel Castro zakończył swój artykuł stwierdzeniem, że "imperialistyczne knowania Stanów Zjednoczonych" mogą okazać się "katastrofalne i mogą odbić się na mieszkańcach świata o wiele bardziej niż jakikolwiek kryzys ekonomiczny".
Z powodu choroby 83-letni Fidel Castro w 2006 roku oddał władzę na Kubie w ręce swojego brata Raula, a sam poświęcił się pisaniu artykułów dotyczących istotnych wydarzeń na świecie.
Xinhua News Agency, KK