Ponad milion osób przemaszerowało w sobotę przez Barcelonę, domagając się zwiększenia autonomii katalońskiego regionu. Demonstracja została zorganizowana zaledwie jeden dzień po orzeczeniu hiszpańskiego sądu konstytucyjnego oznajmiającego brak prawnych podstaw do uznania Katalończyków za odrębny naród. Sąd orzekł również, że język kataloński nie powinien być ważniejszy od powszechnie używanego kastylijskiego hiszpańskiego.
Orzeczenie sądu konstytucyjnego było następstwem sprzeciwu promującej jedność Hiszpanii opozycyjnej Partii Ludowej. Partia nie uznawała zaakceptowanego przez Katalończyków w referendum w 2006 roku statutu autonomicznego regionu, dającego lokalnemu rządowi większą władzę w zakresie podatków i systemu prawnego.
Po usłyszeniu sądowego orzeczenia ponad milion osób zademonstrowało swoje niezadowolenie. Demonstranci mieli transparenty głoszące: Jesteśmy narodem. - Ta demonstracja jest początkiem niepodległości, której pragniemy dla naszego kraju (Katalonii) - powiedział agencji prasowej AFP jeden z uczestników.
BBC News, kk