Sąd stwierdził, że 58-letni Husejn od 2008 roku był w kontakcie z izraelskim wywiadem, któremu udzielał informacji na temat przywódców Hezbollahu oraz miejsc, w których działało ugrupowanie, które latem 2006 roku prowadziło wojnę z Izraelem.
W lutym i w lipcu br. dwaj inni Libańczycy zostali skazani na śmierć za szpiegostwo na rzecz Izraela. Żadnej z kar jeszcze nie wykonano. Od 2009 roku libańskie siły bezpieczeństwa rozbiły kilka proizraelskich siatek szpiegowskich i zatrzymały 70 domniemanych agentów, w tym policjantów i wojskowych. Z kolei w ciągu ostatnich trzech tygodni aresztowano trzech pracowników firm telekomunikacyjnych, których podejrzewa się o szpiegostwo na rzecz Izraela.
W Libanie oskarżonym o współpracę z Izraelem grożą przymusowe roboty lub dożywocie. Jeśli sąd uzna, że działania szpiegów spowodowały śmierć innych osób, może zażądać dla nich kary śmierci. Ostatnio libański prezydent Michel Suleiman powiedział, że podpisze każde żądanie kary śmierci dla współpracowników Izraela.
PAP, PP