Niemiecka kanclerz Angela Merkel stwierdziła, że Niemcy zbyt długo nie potrafili stawić czoło zmieniającej ich kraj imigracji i będą musieli przywyknąć do widoku coraz większej liczby meczetów w swoich miastach.
- Nasz kraj będzie kontynuował przemianę, a integracja jest również zadaniem dla społeczeństwa przyjmującego imigrantów. Przez lata się zwodziliśmy. Na przykład meczety staną się istotniejszymi częściami naszych miast niż miało to miejsce w przeszłości - powiedziała Merkel gazecie „Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Komentarz niemieckiej kanclerz jest następstwem publicznej debaty, która rozgorzała po komentarzach dyrektora Bundesbanku Thilo Sarrazina. Stwierdził on, że tureccy i arabscy imigranci nie zdołali się zintegrować z niemieckim społeczeństwem i zalewają je wysoką liczbą narodzin. W Niemczech mieszka co najmniej 4 miliony muzułmanów.
Reuters, kk
Komentarz niemieckiej kanclerz jest następstwem publicznej debaty, która rozgorzała po komentarzach dyrektora Bundesbanku Thilo Sarrazina. Stwierdził on, że tureccy i arabscy imigranci nie zdołali się zintegrować z niemieckim społeczeństwem i zalewają je wysoką liczbą narodzin. W Niemczech mieszka co najmniej 4 miliony muzułmanów.
Reuters, kk