Podczas sponsorowanego przez MTV, BET i CMT czwartkowego spotkania z młodzieżą prezydent Barack Obama odpowiadał na pytania młodych ludzi nadesłane głównie przez portal społecznościowy Twitter. Nadesłano około 10 tysięcy pytań, większość dotyczyła edukacji i ekonomii. Było jednak niecodziennie i niewygodne pytanie brzmiące "Drogi prezydencie Obama, czy myśli pan, że bycie gejem lub transseksualistą jest wyborem?"
Barack Obama nie próbował uniknąć odpowiedzi na niewygodne dla siebie pytanie. - Nie roszczę sobie pretensji do bycia ekspertem, ale nie sądzę żeby to był wybór. Myślę, że ludzie rodzą się z pewnymi predyspozycjami i że wszyscy jesteśmy dziećmi Boga. Nie determinujemy kogo kochamy. Dlatego właśnie myślę, że dyskryminacja na tle seksualnym jest czymś złym - odpowiedział amerykański prezydent.
Spotkanie z młodzieżą trwało około godzinę. Prezydent odpowiadał też na pytania zadane przez uczestników spotkania. W odpowiedziach często opierał się o własne doświadczenia doradzając młodym amerykanom to samo, co radzi swoim córkom. - Nie krytykujcie inności, doceniajcie ją - powiedział Obama.
Time, kk