Organizacja ukraińskich dziennikarzy "Stop propagandzie" wyraziła w poniedziałek obawy, że ukraińska wersja telewizji informacyjnej Euronews, która ruszy w 2011 roku, będzie wykorzystywana przez prezydenta Wiktora Janukowycza w celach propagandowych.
Porozumienie o ukraińskiej wersji Euronews zostało podpisane 21 października pomiędzy tą stacją a ukraińskim państwowym nadawcą NTU. NTU "jest całkowicie kontrolowana przez ukraińską administrację prezydencką", a jego serwisy informacyjne "są pełne reklamy władzy" - uważa organizacja dziennikarska, utworzona w maju i wspierana przez setki ukraińskich dziennikarzy.
Zaapelowano do odbieranej w 155 krajach telewizji satelitarnej, docierającej do 355 mln widzów, aby kontrolowała z bliska "powstanie i pracę" redakcji ukraińskiej. Administracja prezydenta Janukowycza jest stale oskarżana przez dziennikarzy, organizacje pozarządowe i opozycję o wywieranie presji na krajowe media.
Międzynarodowa organizacja Reporterzy bez Granic w swym corocznym, opublikowanym w październiku rankingu swobody wypowiedzi w danym kraju, poinformowała, że Ukraina spadła z 89 miejsca na 131. Zaobserwowano jednocześnie "powolne i stałe pogarszanie się wolności prasy na Ukrainie od wyboru Wiktora Janukowycza na prezydenta" w lutym bieżącego roku.pap, ps