Tajwan poprosił w czwartek Stany Zjednoczone o przełożenie terminu sprzedaży dwóch zaawansowanych systemów obronnych, które mają bronić wyspę przed ewentualną agresją ze strony Chin.
System obronny Tajwanu opierający się głównie na najlepszej broni kupionej od Waszyngtonu, a wbrew Pekinowi, będzie musiał poczekać z ulepszeniem. Tajwan poprosił USA o przełożenie transakcji po dwóch latach nienajlepszego budżetu i możliwym trzecim roku.
Analitycy twierdzą, że Waszyngton jest zaskoczony prośbą Tajwanu, który dotychczas bardzo naciskał na Amerykanów o jak najszybsze dostarczenie systemów obronnych. - To ugodzi w Tajwan w Waszyngtonie, bo tak zabiegał o te systemy, a teraz stwierdza, że nie stać go na nie. To zniechęci ludzi w Waszyngtonie do dużych wysiłków, żeby je sprzedać - powiedział szef azjatyckiego biura „Defense News" Wendell Minnick.
Amerykanie byli dotychczas największym dostawcą broni do Tajwanu i sprzedawali mu swoje systemy obronne wbrew sprzeciwowi Pekinu.
Reuters, kk
Analitycy twierdzą, że Waszyngton jest zaskoczony prośbą Tajwanu, który dotychczas bardzo naciskał na Amerykanów o jak najszybsze dostarczenie systemów obronnych. - To ugodzi w Tajwan w Waszyngtonie, bo tak zabiegał o te systemy, a teraz stwierdza, że nie stać go na nie. To zniechęci ludzi w Waszyngtonie do dużych wysiłków, żeby je sprzedać - powiedział szef azjatyckiego biura „Defense News" Wendell Minnick.
Amerykanie byli dotychczas największym dostawcą broni do Tajwanu i sprzedawali mu swoje systemy obronne wbrew sprzeciwowi Pekinu.
Reuters, kk