Podczas jednej z podróży w 2006 r. Fidel Castro był bliski śmierci - wynika z ujawnionych przez WikiLeaks amerykańskich depesz dyplomatycznych.
Sytuacja miała miejsce na pokładzie samolotu lecącego do Hawany. U przywódcy Kuby wystąpiło nagłe wewnętrzne krwawienie z jelita. Awaryjne lądowanie maszyny było konieczne, gdyż na pokładzie nie było lekarza.
Po wylądowaniu i badaniach okazało się, że Fidel Castro cierpi na "zapalenie uchyłków jelit w okrężnicy", napisali dyplomaci w depeszy cytowanej przez BBC. Castro sprzeciwiał się leczeniu - jego postawa została w depeszy nazwana "baranim uporem". Kubański przywódca przeszedł później serię operacji.
"Jego przypadłości nie można wyleczyć. Będzie stopniowo tracił siły i umrze" - wynika z wysłanego w 2007 roku raportu amerykańskich dyplomatów z Hawany. Dyplomaci powołują się przy tym na osoby bliskie przywódcy, które miały dostęp do jego kartoteki zdrowia. Stan fizyczny 84-letniego Fidela Castro ma na Kubie status tajemnicy państwowej.
Po wylądowaniu i badaniach okazało się, że Fidel Castro cierpi na "zapalenie uchyłków jelit w okrężnicy", napisali dyplomaci w depeszy cytowanej przez BBC. Castro sprzeciwiał się leczeniu - jego postawa została w depeszy nazwana "baranim uporem". Kubański przywódca przeszedł później serię operacji.
"Jego przypadłości nie można wyleczyć. Będzie stopniowo tracił siły i umrze" - wynika z wysłanego w 2007 roku raportu amerykańskich dyplomatów z Hawany. Dyplomaci powołują się przy tym na osoby bliskie przywódcy, które miały dostęp do jego kartoteki zdrowia. Stan fizyczny 84-letniego Fidela Castro ma na Kubie status tajemnicy państwowej.
adcis, BBC News