Chińskie władze, zaniepokojone możliwością nasilenia rebelii muzułmańskich separatystów ujgurskich w Xinjiangu przerzuciły na ten teren cztery dywizje armii.
Jak podały w sobotę chińskie rządowe źródła, cytowane przez pekińskiego korespondenta agencji Kyodo, dyslokacja nowych sił na południu chińskiego Ujgurskiego Regionu Autonomicznego Xinjiangu ma na celu zarówno zdławienie ruchów separatystycznych na miejscu jak i - niedopuszczenie do przejścia przez granice uciekinierów z Afganistanu.
Chiny już od tygodni sugerują, że Ujgurzy, walczący o niezawisłość Xinjiangu, są związani z terrorystyczną Al-Kaidą. W sobotę rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Zhu Bangzao oskarżył separatystów z tego regionu o to, iż uczestniczyli w szkoleniach, organizowanych w obozach Al-Kaidy w graniczącym z Xinjiangiem na wschodzie Afganistanie.
Zdaniem chińskiego rzecznika, walka z separatystami w Xinjiangu "stanowi część międzynarodowej kampanii antyterrorystycznej".
Według niezależnych źródeł z Hongkongu, chińskie władze zatrzymały pod koniec grudnia w regionie ponad trzystu Ujgurów, podejrzanych o działalność separatystyczną. Jednocześnie władze w stolicy regionu, Urumczi zaapelowały do islamskich ekstremistów o dobrowolne poddanie się do dnia 10 lutego, obiecując, iż w takim przypadku mogą liczyć na amnestię.
les, pap
Chiny już od tygodni sugerują, że Ujgurzy, walczący o niezawisłość Xinjiangu, są związani z terrorystyczną Al-Kaidą. W sobotę rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Zhu Bangzao oskarżył separatystów z tego regionu o to, iż uczestniczyli w szkoleniach, organizowanych w obozach Al-Kaidy w graniczącym z Xinjiangiem na wschodzie Afganistanie.
Zdaniem chińskiego rzecznika, walka z separatystami w Xinjiangu "stanowi część międzynarodowej kampanii antyterrorystycznej".
Według niezależnych źródeł z Hongkongu, chińskie władze zatrzymały pod koniec grudnia w regionie ponad trzystu Ujgurów, podejrzanych o działalność separatystyczną. Jednocześnie władze w stolicy regionu, Urumczi zaapelowały do islamskich ekstremistów o dobrowolne poddanie się do dnia 10 lutego, obiecując, iż w takim przypadku mogą liczyć na amnestię.
les, pap