Trzy zostały osoby ranne, w tym dwie bardzo ciężko, na skutek eksplozji ogromnej ilości groźnych materiałów pirotechnicznych, zgromadzonych w domu w miejscowości Volla koło Neapolu. Wybuch był tak silny, że zawaliło się całe skrzydło budynku.
Do tragedii doszło podczas zabawy sylwestrowej, choć w ostatnich dniach w Kampanii prowadzono specjalną kampanię, która miała przekonać mieszkańców tego południowego regionu do zrezygnowania z odpalania groźnych petard. Ciężkie obrażenia odniosła między innymi mała dziewczynka.
W samym Neapolu, gdzie mimo obietnic, nie zdołano uprzątnąć wszystkich leżących na ulicach śmieci wybuchły pożary po tym, jak od fajerwerków zajęły się góry odpadków, mimo że przez cały piątek strażacy polewali je wodą, by zapobiec zaprószeniu ognia.
Według pierwszych relacji mediów spokojnie upłynął gigantyczny koncert w Rzymie, gdzie w alei Fori Imperiali koło Koloseum wystąpił znany włoski artysta Claudio Baglioni, przed liczącą około 100 tysięcy osób publicznością. W Wenecji - jak od wielu lat - na Placu świętego Marka nadejście roku powitano zbiorowym pocałunkiem. Zgromadziło się tam około 60 tysięcy osób.
PAP, arb