Coraz więcej Chinek wywożonych jest z kraju przez międzynarodowe gangi przestępcze i następnie zmuszanych do uprawiania prostytucji - alarmuje dziennik "China Daily" cytując wypowiedź oficera policji wysokiej rangi.
Według tego oficera, młode kobiety, pochodzące głównie z ubogich rejonów wiejskich, są zwodzone przez przestępców obietnicami studiów lub dobrze płatnej pracy za granicą. Kobiety przemycane są głównie do krajów Azji Południowo Wschodniej, Europy a nawet Afryki.
Dziennik pisze, że dotychczas ten przestępczy proceder ograniczał się do Chin, ale od pewnego czasu nabiera coraz bardziej międzynarodowego charakteru.
PAP, arb