Amerykański Departament Stanu zaapelował do Korei Północnej, by uwolniła zatrzymanego tam obywatela USA. O zatrzymaniu Amerykanina poinformowało też MSZ Szwecji, która reprezentuje USA w staraniach o jego uwolnienie. USA nie utrzymują stosunków dyplomatycznych z Phenianem, są reprezentowane przez Szwecję.
Rzecznik Departamentu Stanu Mark Toner powiedział, że szwedzcy przedstawiciele widzieli się z zatrzymanym. Nie podał jego nazwiska ani okoliczności i daty zatrzymania. Zaapelował do Korei Północnej, by traktowała Amerykanina "w sposób zgodny z międzynarodowymi prawami człowieka". - W Korei Północnej zatrzymany został amerykański obywatel. Tylko tyle możemy powiedzieć - poinformował rzecznik szwedzkiego resortu Teo Zetterman. W sierpniu 2010 roku były prezydent USA Jimmy Carter przyczynił się do powrotu innego obywatela USA, który był przetrzymywany na Północy przez siedem miesięcy - przypomina AP.
zew, PAP