Sąd w Londynie wyraził zgodę na eutanazję sparaliżowanej Brytyjki - mimo sprzeciwu lekarzy. To pierwsze takie rozstrzygnięcie w Wielkiej Brytanii.
Nie ujawniono nazwisko 43-letniej Brytyjki. Podano jedynie, że chodzi o pannę B.
Kobieta, której dotyczy werdykt, jest sparaliżowana, a jej szanse na wyzdrowienie nie przekraczają 1 proc. Leży w szpitalu przykuta do łóżka i oddycha dzięki maszynom. Chce, by pozwolono jej umrzeć. Jej lekarze, powołując się na swoje przekonania etyczne, nie zgadzają się odłączenie aparatury.
Sąd orzekł, że lekarze nie mają prawa odmówić spełnienia jej prośby. Orzeczenie to pozwoli sparaliżowanej umrzeć "spokojnie i z godnością", argumentuje sędzia Elizabeth Butler-Sloss.
O prawo do eutanazji z ręki męża walczy też inna sparaliżowana Brytyjka - 43-letnia Diane Pretty, której pozew brytyjski wymiar sprawiedliwości odrzucił jesienią ubiegłego roku.
Kobieta złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Orzeczenie w jej sprawie ma zostać wydane w ciągu miesiąca.
Diane Pretty, której lekarze dają jeszcze kilka tygodni życia, jest bezwładna od szyi w dół. Porusza się na wózku, nie może mówić i jest odżywiana rurką, zachowała natomiast sprawność umysłową.
em, pap
Kobieta, której dotyczy werdykt, jest sparaliżowana, a jej szanse na wyzdrowienie nie przekraczają 1 proc. Leży w szpitalu przykuta do łóżka i oddycha dzięki maszynom. Chce, by pozwolono jej umrzeć. Jej lekarze, powołując się na swoje przekonania etyczne, nie zgadzają się odłączenie aparatury.
Sąd orzekł, że lekarze nie mają prawa odmówić spełnienia jej prośby. Orzeczenie to pozwoli sparaliżowanej umrzeć "spokojnie i z godnością", argumentuje sędzia Elizabeth Butler-Sloss.
O prawo do eutanazji z ręki męża walczy też inna sparaliżowana Brytyjka - 43-letnia Diane Pretty, której pozew brytyjski wymiar sprawiedliwości odrzucił jesienią ubiegłego roku.
Kobieta złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Orzeczenie w jej sprawie ma zostać wydane w ciągu miesiąca.
Diane Pretty, której lekarze dają jeszcze kilka tygodni życia, jest bezwładna od szyi w dół. Porusza się na wózku, nie może mówić i jest odżywiana rurką, zachowała natomiast sprawność umysłową.
em, pap