Zeuropeizować Moskwę

Zeuropeizować Moskwę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosja nadal traktuje Polskę i Litwę jak swoich wasali, pisze niemiecki "Tagesspiegel" komentując stanowisko jej prezydenta w kwestii wiz dla mieszkańców Kaliningradu.
"Władimira Putina uważano za partnera, z którym można negocjować. Bez hałaśliwego stawiania żądań, jak za czasów Borysa Jelcyna. Teraz Putin domaga się jednak - w obliczu nieodległego wstąpienia Polski i Litwy do Unii Europejskiej - które uczyni Koenigsberg (Królewiec) wyspą w UE, utworzenia eksterytorialnego korytarza do rosyjskiej enklawy. Nie chce zgodzić się na wizy, nazywając takie rozwiązanie +gorszym od  zimnej wojny+", czytamy w komentarzu.

Zdaniem niemieckiego komemtatora, klucz do rozwiązania problemu znajduje się jednak w Rosji. Zewnętrzna granica UE nie musi dzielić, jeżeli jest właściwie zorganizowana, uważa i jako przykład podaje ruch na granicy Niemiec z Polską i Czechami.

"Ruch osobowy i handel Niemiec z Polską i Czechami zwiększył się kilkakrotnie, chociaż do dziś przebiega między nimi granica Schengen (granica zewnętrzna UE). Rosyjscy pogranicznicy do  dziś nie zrobili nic, aby odprawy graniczne przebiegały w  cywilizowany sposób. Z wydawaniem wiz można sobie poradzić, jeżeli Rosja zezwoli na powstanie w Kaliningradzie większej ilości konsulatów. Warszawa i Wilno nie będą oponowały przeciwko nowoczesnemu rozwiązaniu problemu tranzytu - pod warunkiem, że  Moskwa będzie traktować je jak partnerów, a nie jak wasali. Trzeba uczynić Rosję bardziej europejską , a nie odwrotnie" - uważa dziennik.

Jendnak stosowane przez Putina uproszczenia (porównywanie do czasów zimnej wojny) odnoszą skutek w przypadku niektórych polityków na Zachodzie. Nawet niemiecki kanclerz Gerhard Schroeder uważa, że trzeba wyjść Moskwie naprzeciw - stwierdza komentator.

em, pap