Syn zabitego w zeszłym tygodniu przywódcy Libii Muammara Kadafiego, Saif al-Islam, przebywa obecnie niedaleko granicy z Nigrem i Algierią i planuje uciec z kraju posługując się fałszywym paszportem - poinformował przedstawiciel Narodowej Rady Libijskiej (NRL). - Znajduje się w trójkącie obejmującym Niger i Algierię, na południe od Ghat. Otrzymał fałszywy paszport libijski z rejonu Murzuq - sprecyzował przedstawiciel NRL. Ghat to oaza w południowo-zachodniej Libii, na Saharze, przy granicy z Algierią.
- W przygotowanie tej ucieczki zaangażowany był szef libijskiego wywiadu Abdullah al-Senussi. Poinformowało nas o tym źródło wywiadowcze w sąsiednim kraju - tłumaczył przedstawiciel NRL, który przyznał jednocześnie, że tymczasowym władzom libijskim trudno będzie śledzić ruchy Saifa al-Islama i powstrzymać go przed przekroczeniem granicy. - Ten region bardzo, ale to bardzo trudno jest monitorować i okrążyć. Potrzebne są samoloty wojskowe - nawet NATO nie może monitorować tego terenu, m.in. dlatego, że jest pustynny, ma wiele dróg wyjazdowych, to szlak przemytniczy - podkreślił.
Saif al-Islam jest poszukiwany listem gończym przez Interpol i Międzynarodowy Trybunał Karny. 20 października obie instytucje wezwały syna byłego dyktatora, aby się poddał i oświadczyły, że zapewnią mu bezpieczny transport do Hagi, gdzie mieści się siedziba MTK. Syn Kadafiego miałby być sądzony za zbrodnie przeciwko ludzkości.
Saif al-Islam był uważany za następcę Muammara Kadafiego. Studiował w London School of Economics. Kiedyś postrzegano go jako "możliwą do zaakceptowania twarz libijskiego reżimu", ale gdy wybuchło powstanie, Saif al-Islam groził przeciwnikom ojca ciężkimi represjami, jeśli nie przerwą protestów przeciwko libijskim władzom.PAP, arb