Vladimir Szpidl, lider socjaldemokratów został nowym premierem czeskiego rządu. Prezydent Vaclav Havel przyjął dymisję gabinetu premiera Milosza Zemana.
Cały nowy rząd, jak zapowiedziano, mianowany zostanie w poniedziałek. Do tego czasu swe obowiązki pełnić będzie jeszcze stary gabinet.
Do mianowania Vladimira Szpidli, który stanie na czele koalicyjnego rządu socjaldemokratów, ludowców i liberałów, doszło po dramatycznym inauguracyjnym posiedzeniu 200-osobowej Izby Poselskiej czeskiego parlamentu, w której nowa koalicja dysponuje zaledwie 101 mandatami.
Aby możliwa była dymisja starego rządu i powołanie nowego gabinetu niezbędne jest zakończenie inauguracyjnej sesji Izby Poselskiej, na której dokonuje się wyboru jej władz: przewodniczącego i wiceprzewodniczących.
Kandydat nowej koalicji rządowej Lubomir Zaoralek przewodniczącym Izby Poselskiej został dopiero w drugiej turze głosowania, w pierwszej uzyskując zaledwie 99 głosów. Jego rywal, Vaclav Klaus, lider opozycyjnej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), powiedział, że wybór Zaoralka był z góry przesądzony, ale głosowanie pokazało jak krucha i chwiejna jest nowa koalicja.
Mimo że w czasie pierwszej sesji udało się wybrać zaledwie dwóch z sześciu wiceprzewodniczących Izby Poselskiej, po konsultacji z prawnikami postanowiono ją zakończyć, aby możliwe było dotrzymanie ustalonego harmonogramu dymisji rządu Zemana i nominacji Szpidli.
W 17-osobowym rządzie Vladmira Szpidli, ktory zadeklarował prowadzenie polityki proeuropejskiej i ukierunkowanej na socjalny charakter państwa, czescy socjaldemokraci mieć będą jedenastu członków gabinetu, a ludowcy i liberałowie po trzech.
Wicepremierem, ministrem spraw zagranicznych zostanie lider Unii Chrześcijansko-Demokratycznej - Czechosłowackiej Partii Ludowej (KDU-CzSL) - Cyril Svoboda. Drugim z wicepremierów (odpowiadającym za naukę, badania i kadry) będzie Petr Maresz - wiceprzewodniczący Unii Wolności/ Unii Demokratycznej (US/DEU).
Dwaj kolejni wicepremierzy to socjaldemokraci Pavel Rychetsky, który będzie także ministrem sprawiedliwości (w niedalekiej przyszłości - jak wynika z zapowiedzi Szpidli najpóźniej do roku - zostać ma ministrem d/s europejskich) oraz Stanislav Gross, który obejmie resort spraw wewnętrznych.
Na stanowisku ministra obrony pozostanie pełniący tę funkcję również w gabinecie Milosza Zemana 33-letni Jaroslav Tvrdik, autor koncepcji profesjonalizacji czeskiej armii. Kluczowe stanowisko ministra finansów obejmie socjaldemokrata, 30-letni prawnik - Bohuslav Sobotka.
nat, pap
Do mianowania Vladimira Szpidli, który stanie na czele koalicyjnego rządu socjaldemokratów, ludowców i liberałów, doszło po dramatycznym inauguracyjnym posiedzeniu 200-osobowej Izby Poselskiej czeskiego parlamentu, w której nowa koalicja dysponuje zaledwie 101 mandatami.
Aby możliwa była dymisja starego rządu i powołanie nowego gabinetu niezbędne jest zakończenie inauguracyjnej sesji Izby Poselskiej, na której dokonuje się wyboru jej władz: przewodniczącego i wiceprzewodniczących.
Kandydat nowej koalicji rządowej Lubomir Zaoralek przewodniczącym Izby Poselskiej został dopiero w drugiej turze głosowania, w pierwszej uzyskując zaledwie 99 głosów. Jego rywal, Vaclav Klaus, lider opozycyjnej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), powiedział, że wybór Zaoralka był z góry przesądzony, ale głosowanie pokazało jak krucha i chwiejna jest nowa koalicja.
Mimo że w czasie pierwszej sesji udało się wybrać zaledwie dwóch z sześciu wiceprzewodniczących Izby Poselskiej, po konsultacji z prawnikami postanowiono ją zakończyć, aby możliwe było dotrzymanie ustalonego harmonogramu dymisji rządu Zemana i nominacji Szpidli.
W 17-osobowym rządzie Vladmira Szpidli, ktory zadeklarował prowadzenie polityki proeuropejskiej i ukierunkowanej na socjalny charakter państwa, czescy socjaldemokraci mieć będą jedenastu członków gabinetu, a ludowcy i liberałowie po trzech.
Wicepremierem, ministrem spraw zagranicznych zostanie lider Unii Chrześcijansko-Demokratycznej - Czechosłowackiej Partii Ludowej (KDU-CzSL) - Cyril Svoboda. Drugim z wicepremierów (odpowiadającym za naukę, badania i kadry) będzie Petr Maresz - wiceprzewodniczący Unii Wolności/ Unii Demokratycznej (US/DEU).
Dwaj kolejni wicepremierzy to socjaldemokraci Pavel Rychetsky, który będzie także ministrem sprawiedliwości (w niedalekiej przyszłości - jak wynika z zapowiedzi Szpidli najpóźniej do roku - zostać ma ministrem d/s europejskich) oraz Stanislav Gross, który obejmie resort spraw wewnętrznych.
Na stanowisku ministra obrony pozostanie pełniący tę funkcję również w gabinecie Milosza Zemana 33-letni Jaroslav Tvrdik, autor koncepcji profesjonalizacji czeskiej armii. Kluczowe stanowisko ministra finansów obejmie socjaldemokrata, 30-letni prawnik - Bohuslav Sobotka.
nat, pap