Osama bin Laden ukrywa się w górskich kryjówkach, przemieszczając się wzdłuż 400-kilometrowego pasa na pograniczu Afganistanu i Pakistanu, uważają, amerykańscy dowódcy.
"New York Times" cytuje amerykańskich oficerów, według których istnieją przesłanki wskazujące, że przywódca al-Kaidy i jeden z jego głównych współpracowników Ayman al-Zawahiri, żyją.
Według źródeł afgańskiego i pakistańskiego wywiadu, od czasu amerykańskich bombardować gór Tora Bora pod koniec zeszłego roku, bin Laden i towarzyszące mu osoby zmieniali swoją kryjówkę więcej niż raz. Ścigani prawdopodobnie przemieszczają się w górach konno, poruszając się w nocy, gdy niebo jest zachmurzone.
Region, w którym trwają poszukiwania obejmuje cztery afgańskie prowincje - Kunar, Nangahar, Paktika i Paktia - oraz sąsiadujące z nimi pakistańskie obszary plemienne.
"Uważamy, że jeżeli bin Laden żyje, wywieramy wystarczającą presję do tego, by zmusić go do przemieszczania się - powiedział rzecznik amerykańskiego dowództwa Roger King. - Łatwiej jest trafić w ruchomy cel".
Przedstawiciele amerykańskich władz od miesięcy nie są w stanie potwierdzić bądź zaprzeczyć pogłoskom, że obwiniany za ataki z 11 września, Osama bin Laden żyje.
em, pap
Według źródeł afgańskiego i pakistańskiego wywiadu, od czasu amerykańskich bombardować gór Tora Bora pod koniec zeszłego roku, bin Laden i towarzyszące mu osoby zmieniali swoją kryjówkę więcej niż raz. Ścigani prawdopodobnie przemieszczają się w górach konno, poruszając się w nocy, gdy niebo jest zachmurzone.
Region, w którym trwają poszukiwania obejmuje cztery afgańskie prowincje - Kunar, Nangahar, Paktika i Paktia - oraz sąsiadujące z nimi pakistańskie obszary plemienne.
"Uważamy, że jeżeli bin Laden żyje, wywieramy wystarczającą presję do tego, by zmusić go do przemieszczania się - powiedział rzecznik amerykańskiego dowództwa Roger King. - Łatwiej jest trafić w ruchomy cel".
Przedstawiciele amerykańskich władz od miesięcy nie są w stanie potwierdzić bądź zaprzeczyć pogłoskom, że obwiniany za ataki z 11 września, Osama bin Laden żyje.
em, pap