Grupa cudzoziemców została zaatakowana przez nieznanych sprawców w indonezyjskiej prowincji Papui (dawnej Irian Jaya). Zginęło dwóch Amerykanów.
Grupa cudzoziemców została zaatakowana przez nieznanych sprawców w indonezyjskiej prowincji Papui (dawnej Irian Jaya). Według miejscowej policji zginęło dwóch Amerykanów. 14 osób jest rannych.
Z pierwszych doniesień agencyjnych wynika, że do napadu doszło w rejonie miejscowości Timika, na drodze do kopalni złota i miedzi w miejscowości Freeport. Większość udziałów w kopalni Freeport posiadają amerykańskie firmy. Kopalnia ta jest uważana za najbogatszą na świecie.
Jak powiedział szef miejscowej policji, generał Made Mangku Pastika, niezidentyfikowana uzbrojona grupa zaatakowała w sobotę rano samochody zmierzające w kierunku kopalni. Napastników nie schwytano.
les, pap
Z pierwszych doniesień agencyjnych wynika, że do napadu doszło w rejonie miejscowości Timika, na drodze do kopalni złota i miedzi w miejscowości Freeport. Większość udziałów w kopalni Freeport posiadają amerykańskie firmy. Kopalnia ta jest uważana za najbogatszą na świecie.
Jak powiedział szef miejscowej policji, generał Made Mangku Pastika, niezidentyfikowana uzbrojona grupa zaatakowała w sobotę rano samochody zmierzające w kierunku kopalni. Napastników nie schwytano.
les, pap